Inspektor nadzoru budowlanego oraz wojewódzki konserwator zabytków zapoznawali się ze stanem pomnika, który według niektórych grozi zawaleniem, a według innych przetrwa bez problemu do następnego stulecia.
Działacze chrześcijańscy z Olsztyna zawiadomili prokuraturę, że władze miasta łamią prawo, bo nie zabezpieczyły zagrożonego destrukcją pomnika na placu Dunikowskiego.
Centralna Akademia Dekarska powstaje w jednym z budynków przy ul. Gietkowskiej na terenie Koszarów Dragonów. Obecnie prace, po blisko dwóch latach od ich rozpoczęcia, są już na finiszu.
Choć większość ankietowanych mieszkańców Olsztyna opowiedziała się za pozostawieniem pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej na miejscu, to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapowiedziało jego przeniesienie.
Fundacja organizująca konkurs "Nasz Zabytek" poinformowała o wynikach pierwszej edycji przedsięwzięcia w województwie warmińsko-mazurskim.
Środowiska prawicowe prą do rozbiórki i przeniesienia szubienic z Olsztyna. Ta sprawa wydaje się mieć dla nich pierwszorzędne znaczenie. Projekt związany z przeprowadzką już powstaje.
Władze Olsztyna chciały do czasu rozstrzygnięcia przyszłości pomnika dłuta Xawerego Dunikowskiego "opakować" je barwami narodowymi. Tak się jednak nie stanie.
W ratuszu podzielono dotacje na ratowanie zabytków w Olsztynie. Wnioskowana kwota kilkakrotnie przekroczyła tą, którą mógł przekazać ratusz.
Karol Nawrocki, prezes IPN zwrócił się do prezydenta Olsztyna w sprawie działań związanych z dawnym pomnikiem Wdzięczności Armii Radzieckiej.
Władze Olsztyna przeprowadzą badania opinii publicznej ws. "szubienic".
Prezydent Olsztyna chce jak najszybciej zasłonić Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej. Monument stał się obecnie miejscem wypisywania różnorodnych haseł - nie tylko skierowanych przeciwko Rosji.
Na Warmii i Mazurach większość pieniędzy przeznaczonych na ratowanie zabytków otrzymały parafie i związki wyznaniowe. Jednak doceniona została też nieruchomość, w której współwłaścicielką lokalu jest popularna senator Lidia Staroń z Olsztyna.
Do wojewódzkiego konserwatora zabytków wpłynął wniosek dotyczący "opakowania" pomnika dłuta Xawerego Dunikowskiego płótnem w barwach narodowych Ukrainy.
Po tym, jak władze miasta zapowiedziały wyprowadzenie pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej z centrum Olsztyna, wydawało się, że jego los jest przesądzony. Teraz okazuje się, że sprawa wcale nie jest taka pewna.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekonuje, że pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej w Olsztynie powinien pozostać pod ochroną konserwatorską, ale to nie jest przeszkodą, by usunąć go ze Śródmieścia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.