Największym wrogiem nowej elektrociepłowni w Olsztynie zdaje się być niewiedza. Z tym problemem sukcesywnie walczą pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej i Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Olsztynie, którzy wychodzą do mieszkańców z kampanią informacyjną.
Badania pokazały, że 2/3 olsztynian w ogóle nie wie, że w mieście może za parę lat zabraknąć ciepła. Jak ten problem postanowiły rozwiązać władze miasta?
Jaką drogę przechodzą śmieci - od naszych mieszkań do wysypiska albo miejsca, gdzie zrobi się z nich paliwo do produkcji prądu lub ciepła?
Wysyp awarii w Olsztynie. W rezultacie do kilkudziesięciu budynków w różnych częściach miasta wstrzymano dostawy wody.
Część olsztyńskich placówek wkrótce ma przejść termomodernizację. W tym celu wiele z nich musiało w ostatnim czasie przeprowadzić audyty energetyczne.
Zimne kaloryfery i zimną wodę mieli m.in. mieszkańcy budynków znajdujących się przy al. Sikorskiego.
W czwartek urzędnicy oficjalnie otworzyli w pobliżu tartaku Raphaelsohnów ?Plac Dobrej Energii?. Jego budowę zapowiedziała w czerwcu 12-letnia Julia Łukaszewicz, pełniąca wówczas przez jeden dzień funkcję prezydenta miasta. Miasto planuje kolejne inwestycje w okolicy nowej atrakcji.
Społeczny komitet chce powstrzymać ratusz przed budową w Olsztynie zakładu spalania śmieci. Twierdzi, że inwestycja jest niebezpieczna dla środowiska i zbyt droga. Miasto odpowiada, że jest wręcz przeciwnie
Mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej ?Pojezierze? w Olsztynie zdecydowali, by ich sieć grzewcza została podłączona do miejskiej ciepłowni. Decyzja zapadła po 13 latach od jej powstania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.