Szkoleniowiec zespołu z Olsztyna Zbigniew Kaczmarek nie był zadowolony z remisu wywalczonego w Bytomiu
Bytomianie niemal przez pół meczu ze Stomilem Olsztyn grali z przewagą jednego zawodnika. Takiej szansy nie potrafili zamienić na pierwszą wygraną w sezonie
Zarząd Stomilu zdecydował się, że do końca rundy jesiennej sektor dla kibiców drużyn przyjezdnych będzie zamknięty. Tymczasem w sobotę piłkarze z Olsztyna rozegrają wyjazdowe spotkanie 10. kolejki z Polonią Bytom
Podopieczni trenera Zbigniewa Kaczmarka muszą zacząć zwyciężać, jeśli chcą utrzymać się na zapleczu ekstraklasy. Trudno o lepszą okazję do poprawienia bilansu niż mecz z ostatnią w tabeli Polonią Bytom
Dwoma pięknymi bramkami w 1/8 Pucharu Polski popisał się pochodzący z Olsztyna Łukasz Gikiewicz. Napastnik Śląska Wrocław znacząco przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny nad GKS Bełchatów 3:0
- Odwołaliśmy się od decyzji PZPN i czekamy na dalszy bieg wydarzeń - mówi Jacek Czałpiński, prezes Stomilu. Przypomnijmy, że zakaz rozgrywania meczów na stadionie w Olsztynie z udziałem publiczności wydał nie tylko wojewoda, ale także Polski Związek Piłki Nożnej
Decyzją Zarządu Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej Erwin Paterka został odsunięty od prowadzenia meczów na zapleczu ekstraklasy. To właśnie ten arbiter prowadził niedzielne spotkanie pomiędzy Stomilem Olsztyn a Flotą Świnoujście
Poniedziałkowy program ?Opinie? w TVP Olsztyn w całości został poświęcony klubowi piłkarskiemu Stomil. A dokładniej decyzji wojewody warmińsko-mazurskiego o zamknięciu stadionu dla publiczności
W piątek wojewoda warmińsko-mazurski wydał zakaz przeprowadzenia imprezy masowej podczas niedzielnego meczu Stomil Olsztyn - Flota Świnoujście. Choć kary można było się spodziewać, to prezes klubu tą decyzją był tak oburzony, że zwołał specjalną konferencję
Remis Stomilu Olsztyn z rewelacyjnie spisującą się na zapleczu ekstraklasy Flotą Świnoujście to duża niespodzianka. Po meczu piłkarze biało-niebieskich nie ukrywali, że mieli chrapkę nawet na zwycięstwo
Na taką grę olsztyńskich piłkarzy czekali kibice. W niedzielę przed własną publicznością zremisowali z rewelacją rozgrywek I ligi - Flotą Świnoujście 1:1. - Cieszymy się, że złapaliśmy choć jeden punkt - mówi szkoleniowiec Stomilu Zbigniew Kaczmarek
Jeden punkt udało się zdobyć piłkarzom Stomilu Olsztyn w meczu z Flotą Świnoujście (1:1). Dla niepokonanego lidera rozgrywek to pierwszy remis w sezonie
To już trzecia i wszystko na to wskazuje ostatnia zmiana odnośnie do niedzielnego meczu Stomil - Flota Świnoujście. Mimo zakazu stadionowego wydanego przez PZPN oraz wojewodę warmińsko-mazurskiego na trybunach zasiądzie blisko tysiąc widzów
- Jesteśmy totalnie zaskoczeni tak surową karą - mówi Jacek Czałpiński, prezes Stomilu. Pierwszoligowy klub z Olsztyna został ukarany przez PZPN rozegraniem trzech najbliższych meczów bez udziału publiczności
Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował się zamknąć stadion Stomilu Olsztyn aż na trzy najbliższe spotkania. To efekt nagannego zachowania pseudokibiców podczas meczu z Zawiszą Bydgoszcz. - Będziemy się odwoływać od tej decyzji - mówi Andrzej Królikowski, kierownik ds. administracyjnych w klubie
- Rywale do tej pory stracili zaledwie jedną bramkę, a to imponujący wynik - mówi Tomasz Ptak, golkiper Stomilu. Do Olsztyna przyjeżdża rewelacyjnie spisująca się na zapleczu ekstraklasy Flota Świnoujście
O prawdziwym pechu mogą mówić pierwszoligowi piłkarze z Olsztyna. W środę w wyjazdowym meczu z Termalicą Nieciecza grali o niebo lepiej niż w poprzedniej kolejce (porażka z Zawiszą 0:5), ale ponownie nie zdobyli choćby punktu
Po upokarzającej porażce z Zawiszą Bydgoszcz 0:5 piłkarze Stomilu muszą stawić czoła innej drużynie z czołówki tabeli. W środę zmierzą się na wyjeździe z Termalicą Nieciecza, czyli czwartym zespołem poprzedniego sezonu w I lidze
Stomil postanowił obniżyć ceny wejściówek na niedzielny mecz w Olsztynie. Przypomnijmy, że na stadion przy alei Piłsudskiego przyjedzie aktualny lider I ligi Flota Świnoujście. Niewykluczone jednak, że stadion zostanie zamknięty dla kibiców.
Biało-niebieski trykot ponownie włoży Radosław Stefanowicz, który ma być gotowy już na środowy mecz Stomilu w Niecieczy
Po meczu przegranym różnicą pięciu bramek, drugi trener Stomilu Adam Łopatko przeprosił sympatyków olsztyńskiego klubu. W podobnym tonie wypowiadał się obrońca Paweł Głowacki, któremu trudno było znaleźć słowa, by ocenić tak słaby występ
W niedzielę piłkarze Stomilu doznali upokarzającej porażki z Zawiszą Bydgoszcz 0:5. Kibiców martwi postawa całej drużyny, a szczególnie jej obrońców. To właśnie zawodnicy z pierwszej linii zawinili najbardziej przy straconych golach
- W głębi duszy nie dziwię się kibicom Zawiszy, że demolowali trybuny gości i że zwymyślali naszych. Jesteśmy bardzo niegościnnym miastem z bardzo przeciętnym klubem piłkarskim i głupimi ultrasami - napisał Robert w liście do ?Gazety?.
Niedzielny mecz Stomilu Olsztyn z Zawiszą Bydgoszcz mógł być prawdziwym sportowym świętem. Mógł, ponieważ nagannie zachowali się pseudokibice, którzy opuścili swoje sektory i szukali rozróby
W niedzielę Zawisza Bydgoszcz pewnie pokonał Stomil 5:0, ale radość może nie być pełna. Po ekscesach swoich pseudokibiców w Olsztynie klub może się spodziewać poważnych kar
Nie udał się piłkarzom Stomilu niedzielny mecz przeciwko Zawiszy Bydgoszcz. Na oczach największego ze sponsorów, który zaledwie kilka godzin wcześniej podpisał umowę z klubem, olsztynianie przegrali aż 0:5
O niedzielnym meczu zawodnicy Stomilu będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Zaledwie 12 minut potrzebował Zawisza Bydgoszcz, by objąć prowadzenie. Niestety, to był dopiero początek złych wieści ze stadionu przy alei Piłsudskiego.
W niedzielny poranek w olsztyńskim ratuszu odbyła się uroczysta konferencja, na której przedstawiciele klubu podpisali pięcioletnią umowę ze spółką Libra Project. Inwestor, który w mieście wybuduje Galerię Warmińską, przekaże na piłkarzy 10 mln złotych netto
Do Olsztyna przyjeżdża Zawisza Bydgoszcz, który w tym sezonie ma jasny cel - awansować do ekstraklasy. Stomil jest gotowy podjąć wyzwanie, ale z wiceliderem zagra w eksperymentalnym składzie
- Na dziesięć spotkań, jakie rozegralibyśmy z Zawiszą, osiem zakończyłoby się naszą porażką. Ale w dwóch pozostałych mogłoby dojść do niespodzianki. Wierzę, że jedna z nich zdarzy się w niedzielę - mówi Zbigniew Kaczmarek, trener piłkarzy Stomilu przed meczem z bydgoską drużyną
W niedzielę piłkarze Stomilu rozegrają kolejne spotkanie na zapleczu ekstraklasy. Tym razem do Olsztyna przyjedzie wicelider tabeli Zawisza Bydgoszcz. Kibice, którzy chcą zobaczyć mecz na żywo, już teraz powinni nabyć bilety
Przed sezonem Stomil zasilił Mindaugas Kalonas, o którego bardzo zabiegał trener Zbigniew Kaczmarek. I rzeczywiście, w pierwszych meczach litewski pomocnik spisywał się znakomicie. Niewykluczone jednak, że już po rundzie jesiennej opuści Olsztyn
Po minionym sezonie ze Stomilem rozstał się Radosław Stefanowicz jeden z wyróżniających się zawodników. I wprawdzie wznowił treningi w Olsztynie, to wkrótce pojawiły się informacje, że klub definitywnie rezygnuje z jego usług. - Ja bym jeszcze tego nie przesądzał - zaprzecza Andrzej Biedrzycki, dyrektor sportowy OKS
W niedzielę piłkarze z Olsztyna zremisowali na wyjeździe z Kolejarzem Stróże 2:2. Co ciekawe, nawet przez minutę na boisku nie zagrał Szymon Kaźmierowski, napastnik Stomilu, który do tej pory był pewnym punktem drużyny
W niedzielę Stomil prowadził na wyjeździe z Kolejarzem Stróże 2:0. Niestety potem do bramki trafiali już tylko gospodarze. - Musimy przełknąć tę gorzką pigułkę - mówi o remisie szkoleniowiec olsztynian Zbigniew Kaczmarek
Nie udało się piłkarzom Stomilu Olsztyn przywieźć ze Stróży trzech punktów. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka po zaledwie 23 minutach prowadzili 2:0, ale radość była przedwczesna.
Jeśli Stomil poważnie myśli o utrzymaniu się na zapleczu ekstraklasy, w niedzielę powinien wygrać z Kolejarzem Stróże. - Zrobimy wszystko, by przywieźć trzy punkty - zapowiada trener Zbigniew Kaczmarek
Zanim Zbigniew Kaczmarek rozpoczął karierę szkoleniowca, był znakomitym piłkarzem. Reprezentował barwy m.in. Legii Warszawa czy francuskich Auxerre, Guingamp i AC Ajaccio. Był także reprezentantem Polski, a ślad po jego karierze można zobaczyć nawet w Muzeum Techniki w Warszawie
Po minionym sezonie ze Stomilem rozstał się pomocnik Radosław Stefanowicz, który był jednym z wyróżniających się zawodników w zespole. Piłkarz nie porozumiał się wówczas z klubem w kwestii nowego kontraktu. Okazuje się, że teraz ma szansę wrócić
Wiele dzieci marzy, by w przyszłości zostać profesjonalnym piłkarzem. Pierwszy krok w tym kierunku mogą zrobić, zapisując się do szkółki Naki Olsztyn, w której swoją karierę rozpoczynał Adrian Mierzejewski, pomocnik reprezentacji Polski
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.