Przedstawiamy piosenki, które zapewne usłyszą widzowie w dniach 13-14 sierpnia nad jeziorem Ukiel.
REKLAMA
1 z 5
13 sierpnia, Scena Co Jest Grane 24
godz. 16 PIOTR ZIOŁA: PODOBNY
Zadebiutował kilka lat temu, wykonując piosenkę "Valerie" Amy Winehouse w programie X Factor. Na początku roku wrócił z płytą "Revolving Door", na której znalazło się dziesięć kawałków wyjętych wprost z Ameryki lat 50. i 60. W tym klimacie utrzymany jest też "Podobny". Zioła zaskakuje w nim dojrzałym, niskim i trochę zachrypniętym wokalem, nieprzeciętną wrażliwością i swoim niewymuszonym stylem.
godz. 18 SORRY BOYS: THE SUN
To singiel promujący "Vulcano", ostatnią jak do tej pory płytę Sorry Boys. Piosenka urzeka klimatem, który udało się stworzyć za pomocą syntezatorów, i epickim, niezwykle lirycznym refrenem, w którym na wierzch wychodzi znany już z poprzedniej płyty dramatyzm w głosie Beli Komoszyńskiej.
godz. 20 SMOLIK/KEV FOX: RUN
Nagrali najlepszy album ubiegłego roku i udowadnia to już pierwszy utwór. Mimo niebanalnego, wymownego tekstu, w którym Fox swoim niskim głosem nawołuje "Run until you hurt your pride" (Biegnij, dopóki nie zranisz swej dumy), na pierwszy plan wychodzi plastyczna aranżacja Smolika. Gęsia skórka pod sceną gwarantowana.
godz. 22 RENI JUSIS: BEJBI SITER
Z hukiem wróciła po kilku latach przerwy. Jej powrót zwiastował singiel "Bejbi Siter". To rozbuchany electro-pop zilustrowany dowcipnym teledyskiem i prowokującym tekstem. Mimo że artystka otoczyła się młodymi producentami, zapadająca w pamięć melodia wyszła spod palców Bunia z Dick4Dick, ze starszej generacji współpracowników artystki.
godz. 24 VOO VOO: GDYBYM
Trzeci singel z albumu "Dobry wieczór" to kolejna obowiązkowa piosenka na festiwalowej playliście. Wojciech Waglewski napisał bardzo osobisty utwór. Oprócz wyposażonej w potężny ładunek emocjonalny warstwy lirycznej zachwyt wzbudza też ta kompozycyjna, inspirowana muzyką Azerbejdżanu. Magicznych momentów pod sceną dostarczą zwłaszcza partie azerskiego muzyka Alima Gasimova, mistrza mugham - starodawnej techniki wokalnej, i jego córki Fargany.
2 z 5
13 sierpnia, Scena Olsztyn
godz. 15 SONIAMIKI: FANTAZI
Swoją trzecią płytą "Federico" Soniamiki zadebiutowała w wielkiej wytwórni. Promujący ją singiel "Fantazi" to świetny przykład soczystego, elektronicznego popu. Artystka śpiewa w nim, że "żyje lepiej, gdy używa fantazji". I chociaż może wydawać się to infantylne, to najlepszym dowodem na bujną wyobraźnię łódzkiej artystki jest bajkowy klip nagrany w teatrze i rekwizyty, które pojawiają się w trakcie jej występów na scenie.
godz. 17 LESKI: AUTOFOBIA
Paweł Leszoski to wokalista i gitarzysta mający za sobą przeszłość muzyczną w estetyce piosenki żeglarskiej, poetyckiej, a nawet folkowej. Na płycie "Splot", pierwszej wydanej pod pseudonimem Leski, muzyk zmieszał akustyczne brzmienia z odrobiną nienachalnej, ciepłej elektroniki. Otwierająca płytę "Autofobia" jest minimalistycznym, delikatnym numerem.
godz. 19 ZABROCKI: BOJĘ SIĘ
Marcin Zabrocki grał w takich zespołach jak Hey, Mr. Zoob, Pogodno czy Mister D. Sprawdził się jako kompozytor i producent. Solo zadebiutował już jako dojrzały artysta. "Boję się", singiel promujący jego debiutancki album "1+1=0", tak jak większość tekstów na albumie porusza temat trudnych relacji między kobietą a mężczyzną. Muzyka w tej piosence jest niebanalna, wokal ciekawy, a tekst intryguje.
godz. 21 PUSTKI: O KROK
Avantpopowy "O krok" to jedna z najpiękniejszych piosenek o miłości ostatnich lat. A ponieważ Radek Łukasiewicz, Barbara Wrońska i Grzegorz Śluz promują płytę "Wydawało się", kompilację wybranych utworów Pustek z lat 2000-15, podczas ich koncertu nie zabraknie też odświeżonych utworów: "Tchu mi brak", "Parzydełko", "Lugola" czy "Telefon do przyjaciela". Na tym koncercie trzeba być.
godz. 23 WOJTEK MAZOLEWSKI QUINTET: GET FREE
Na ostatnim albumie swojego kwintetu Wojtek Mazolewski, jeden z najpopularniejszych polskich jazzmanów połączył tradycję z nowoczesnością. Tak też powstał singiel "Get Free", jazzowy cover tanecznego przeboju grupy Major Lazer. Interpretacja kwintetu, jak twierdzi Mazolewski, wyraża życzenie: "Żeby lato i dobra zabawa nie kończyły się nigdy". Tak też będzie w Olsztynie!
3 z 5
14 sierpnia, Scena Co Jest Grane 24
godz. 15 KRZYSZTOF ZALEWSKI: LUKA
"Luka" zapowiada nowy, trzeci w dorobku Krzysztofa Zalewskiego album studyjny, który artysta planuje opublikować jesienią. Dlatego w Olsztynie singiel promujący nadchodzącą płytę artysta zagrać musi. Inaczej w sercach publiczności pozostawi niedosyt i olbrzymią lukę
godz. 16.30 RITA PAX: DEAD BLEEDING PRIDE
Singiel z "Old Transport Wonders" możemy czasem usłyszeć w Trójce, w każdej chwili znaleźć na YouTubie czy Spotify albo odtworzyć z zakupionej przez siebie płyty. "Dead Bleeding Pride w wykonaniu młodszej siostry Przybysz z odbiorników brzmi znakomicie. Ale Rita Pax ma takie gitary, a wokalistka Paulina taki głos i taki pazur, że tego utworu bezapelacyjnie trzeba posłuchać na żywo.
godz. 18 MELA KOTELUK: FASTRYGI
Utwór zdecydowanie "przesłuchany" i nadużywany w radiu, a nawet w polskich serialach. Można też marudzić, że "Fastrygi" to singiel oklepany już tak jak "Melodia ulotna" ze "Spadochronu", debiutanckiej płyty Meli Koteluk. Ale tym razem to nadużycie nie bez powodu - "Fastrygi" są najładniejszą, a na pewno najbardziej wzruszającą piosenką z "Migracji" (drugi album artystki). Dlaczego warto posłuchać tego utworu w Olsztynie? Żeby sobie popłakać. I dlatego, że od tekstu po muzykę "Fastrygi" powstały na Mazurach.
godz. 20 ANIA DĄBROWSKA: W GŁOWIE
Cała Ania Dąbrowska. Śpiewa o miłości, skłania do refleksji, towarzyszy w smutku, ale też zapewnia, że będzie lepiej. Trzeba na polskiej scenie artystki śpiewającej "Dla naiwnych marzycieli". Posłuchajmy w Olsztynie utworu "W głowie". Tak, żeby sobie pomarzyć.
godz. 22 KORTEZ: POCZTÓWKA Z KOSMOSU
Co napisać na takiej pocztówce? - Jest ekstra. Żałuj, że cię tu nie ma - mówił w kwietniu Kortez w rozmowie z "Wyborczą". Podczas słuchania tego utworu na Olsztyn Green Festival można wymyślić własne pozdrowienia. Ale żeby ułożyć je w logiczną całość i dobrze zapamiętać, oprócz obowiązkowej "Pocztówki z kosmosu" trzeba posłuchać całego koncertu Korteza.
godz. 24 BRODKA: SANTA MUERTE
Po sukcesie "Grandy" w 2010 roku Brodka mogła bez obaw dokończyć trasę koncertową i zacząć korzystać z popularności. Wszyscy nucili wtedy "Krzyżówkę dnia", "W pięciu smakach" czy tytułową "Grandę", zachwycali się dziewczyną z "Idola", która przeszła metamorfozę i cieszyli oczy kolorowym wizerunkiem wokalistki. Brodka nie poddała się jednak sukcesowi i zamilkła na sześć lat. Dlaczego? Odpowiedzią na to, co działo się z Brodką w tym czasie, jest album "Clashes" i świetny singiel "Santa Muerte", który z pewnością zabrzmi podczas Olsztyn Green Festivalu.
4 z 5
14 sierpnia, Scena Olsztyn
godz. 14.30 MAKABRESKI: SMALCZYK WALCZYK
Natalii Grosiak można słuchać bez opamiętania. Czy śpiewa "Kardamon i pieprz" z Mikromusic, czy utwory z "Białego Albumu" Beatlesów razem ze Spragnionymi Lata, zawsze brzmi tak samo dobrze i ciekawie. W projekcie Makabreski, który tworzy razem z Bolkiem Makabreskim, piosenki są ścieżką dźwiękową do serialu teledyskowego. Mając w pamięci leśny krajobraz w jednym z odcinków, nie sposób chyba wybrać lepszego niż łono olsztyńskiej natury miejsca do zagrania "Smalczyka Walczyka". Z ciekawości warto posłuchać.
godz. 15.45 KRÓL: POWOLI
Utwór już nie najmłodszy i dobrze osłuchany, a mimo to wciąż przyprawiający o ciarki na całym ciele. Ma tylko jedną wadę - w oryginale trwa zaledwie trzy minuty. A słysząc go na żywo, chce się, by rozbrzmiewał powoli i jak najdłużej. Dla tych, którzy lubią zamknąć oczy i wsłuchać się w muzykę -idealny i obowiązkowy.
godz. 17.15 DOMOWE MELODIE: BRZYDALA
Każdy kolejny utwór Domowych Melodii to solidna porcja zabawy słowem, stylem, muzyką i wizerunkiem. Nie inaczej było z "Brzydalą", do której teledysk w barwach szeroko rozumianego różu, zadebiutował w internecie 4 miesiące temu. Od tej pory obejrzało go ponad 400 tys. ludzi (duża część z nich pewnie kilkukrotnie). Ale i tak inni uparcie będą kojarzyli Domowe Melodie ze Zbyszkiem, który z opryszczką całował panny, i z Grażką, która nie chciała być mamą. Dlatego dobrze byłoby przypomnieć sobie w Olsztynie, że Domowe Melodie śpiewają nie tylko o "Grażce" i "Zbyszku".
godz. 19 ORGANEK: TA NASZA MŁODOŚĆ
Dla krakusów i fanów Piwnicy pod Baranami - piosenka sentymentalna. Dzięki Organkowi właśnie przeżywa drugą młodość. W odróżnieniu od Haliny Wyrodek z Piwnicy, o przemijającej młodości Organek śpiewa rockowo i drapieżnie. Ale sens tekstu Tadeusza Śliwiaka po ponad 30 latach jest dokładnie taki sam.
godz. 21 ŁONA I WEBBER: BŁĄD
Trafiają w sedno, nie boją się mocnych słów, a te ubierają w "dobre bity". Duet Łona i Webber gra rap nie tylko dla miłośników rapu. Dowodem na to jest pełen publiczności namiot na festiwalu Open'er, który rapową imprezą zdecydowanie nie jest. Ich ostatni album "Nawiasem mówiąc" może poszczycić się wzorową liczbą odtworzeń, pochlebnymi recenzjami i utworem "Błąd", drugim po "Nie mam pojęcia" świetnym singlu promującym płytę. Ręce w górze obowiązkowo.
godz. 23 REBEKA: BIAŁE KWIATY
Iwona Skwarek grała na casio podczas domówek, Bartosz Szczęsny produkował własne kompozycje. Poznali się przypadkiem - ją urzekła charyzma, jego to, że na scenie potrafi być nieposkromioną dzikuską. Poszli do poznańskiej knajpy, przesłuchali swoje demo i zdecydowali, że zaczną grać razem. Owocem ich współpracy są dwie płyty studyjne. Wydana w marcu 2016 roku "Davos" zbiera pozytywne recenzje, a bilety na koncerty wyprzedają się bardzo szybko. By wyrobić sobie zdanie o drugim albumie, warto zobaczyć Rebekę na żywo. A dlaczego akurat "Białe kwiaty"? Bo to jedyny polski utwór na tej płycie.
5 z 5
Inne atrakcje Olsztyn Green Festival
Red Bull Container
Po raz pierwszy podczas Olsztyn Green Festival najlepsi Dj-e przyjadą w ramach tego projektu. Na dachu niezwykłej sceny staną "wymiatacze" kilku generacji - od mistrza turntablizmu Vazee?ego, poprzez drum'n'bassowego Rosa, aż po weterana Envee'ego.
Pozostałe strefy
W strefie aktywnej m.in. 13 sierpnia trening fitness z siostrami Bukowskimi, joga na plaży z Body Perfect, pokaz lotów na flyboardzie.
W strefie dla dzieci i eko codziennie: SIM Rzecz Jasna zaprasza na ekowarsztaty z tworzenia przedmiotów z materiałów recyklingowych. Biblioteka Publiczna w Olsztynie zaplanowała strefę relaksu przy dobrej książce, planszową grę literacką, a Fundacją Chlorofil będzie odnawiać stare koszulki (przynieście swoje!), W sobotę o godz. 14.30 Edytą Jungowska zabierze dzieci do świata Karlssona z dachu.
Nie zabraknie dobrego jedzenia, które zapewnią w strefie kulinarnej najlepsze food trucki w Polsce.
Bilety
Karnety i bilety na niedzielę już wyprzedane (!) W sprzedaży zostały tylko bilety na sobotę po 39 zł za dzień (na olsztyngreenfestival.com). W dniu imprezy będą droższe o 10 zł. Dzieci do lat 12 i osoby po 65. roku życia wstęp wolny.
Wszystkie komentarze