Pod kątem widoków, przyrody - to faktycznie jesteśmy regionem bardzo spoko dla cyklistów. Pod kątem infrastruktury, edukacji uczestników ruchu drogowego i świadomości urzędników, którzy np. budują chodnik z kostki i robią z tego DDR (patrz. działania Wójta Stawigudy) - jesteśmy mocno zapóźnieni. Gonimy, ale to potrwa. Byłoby idealnie gdyby urzędnicy planujący rozwój infrastruktury rowerowej siedzieli na rowerze częściej niż tylko na zdjęciu przy otwieraniu ścieżek rowerowych.
Polecam Warmię i Mazury na weekendowe wyprawy rowerowe. Jest Łynostrada z Olsztyna do Lidzbarka Warmińskiego - 40 km drogi biegnącej przez lasy, ścieżki rowerowe i fragmentami przez nieruchliwe drogi publiczne. Trasa łatwa, podjazdów niezbyt dużo. No i jest jeszcze właśnie oddana "Rowerem po kolei" - nówka blaszka 30 kilometrowa trasa w 100% biegnąca asfaltową ścieżką rowerową ze Szczytna do Dźwierzut - w większości płaska jak stół, łatwa i przyjemna - dla każdego. Obie trasy przepiękne. Do przejechania nawet po wstaniu prosto sprzed telewizora ;) Hotele tanie jak barszcz w Lidzbarku i w Szczytnie. Nic tylko jechać!
Może są jeszcze jakieś inne w okolicy oprócz Green Velo, o których nie wiem? Słyszeliście o czymś jeszcze?
@emerald Nie ma i nie będzie. Pan Brzezin jest zainteresowany ?hasłowymi? inwestycjami, a dla lokalnych samorządów ?ścieżki rowerowe nie są priorytetem?. Lokalne ngo-sy natomiast wolą robić ?questy? na kupionym za społeczne pieniądze houseboacie. C?est la vie?
Może są jeszcze jakieś inne w okolicy oprócz Green Velo, o których nie wiem? Słyszeliście o czymś jeszcze?
Nie ma i nie będzie.
Pan Brzezin jest zainteresowany ?hasłowymi? inwestycjami, a dla lokalnych samorządów ?ścieżki rowerowe nie są priorytetem?.
Lokalne ngo-sy natomiast wolą robić ?questy? na kupionym za społeczne pieniądze houseboacie.
C?est la vie?
"docelowo powstanie 300 km dróg rowerowych wokół Wielkich Jezior Mazurskich"
... niestety nie są prawdą. O ile mi wiadomo, udział dróg rowerowych w Pętli nie będzie tak duży. Proszę sprawdzić tę informację.