Do tragicznego zdarzenie doszło w Olsztynie na torowisku w pobliżu ul. Sielskiej. Pociąg wjechał tam w znajdującego się na torach mężczyznę.
W okolicy Mikołajek mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, wpływając do portu uderzył w zacumowaną łodź. Po kolizji odpłynął.
Do tragedii pod Działdowem doszło w nocy z czwartku na piątek. Rodzina podróżująca osobowym samochodem wpadła pod koła ciężarówki.
Policjanci pracowali na miejscu tragicznego wypadku drogowego na trasie Olsztyn - Nikielkowo. Kierujący seatem z nieznanych przyczyn zjechał na pobocze na zakręcie i uderzył w drzewo. Niestety mężczyzna zginął na miejscu.
Do tragicznego wypadku na wodzie doszło na jeziorze Tałty pod Mikołajkami. Zginął w nim kierujący skuterem, który zderzył się z motorówką.
Śledczy sprawdzają, jak doszło do wypadku niewielkiego samolotu niedaleko Olsztyna, w którym zginął pilot i pasażerka.
Gołdapscy policjanci wyjaśniają pod nadzorem prokuratora okoliczności wypadku drogowego, w którym zginął 32-letni motocyklista.
Kierujący oplem na jednym ze skrzyżowań w Ornecie nie ustąpił pierwszeństwa prowadzącej mercedesa. W efekcie doszło do dość poważnie wyglądającej kolizji.
32-letni motocyklista zabrał pasażerkę i wybrał się w podróż, która zakończyła się tragicznie na przejeździe kolejowym pod Ostródą. Mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Olsztyńska policja opublikowała nagranie monitoringu pokazujące moment zderzenia motocykla z samochodem.
Tragiczny wypadek na krajowej drodze nr 63 pod Giżyckiem. Zginął kierowca kabrioletu, pasażer jest ranny.
Policja podsumowała pierwsze półrocze na ulicach Olsztyna i drogach powiatu. Czy było na nich bezpiecznie?
44-letni mężczyzna zginął po tym, jak dachował samochód, którym jechał. - Wciąż ustalamy, kto kierował tym pojazdem - mówi "Wyborczej Olsztyn" Radosław Snopek z prokuratury w Bartoszycach.
Nic nie zapowiada, by policja szybko uporała się ze wskazaniem sprawcy poważnego wypadku, do którego doszło tydzień temu w Olsztynie.
Pod Działdowem kierowca fiesty stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadącego z naprzeciwka peugeota.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w poniedziałek rano w Prostkach koło Ełku. Na miejscu zginął motocyklista.
Tak poważnego wypadku drogowego już dawno na ulicach Olsztyna nie było.
W czasie, gdy przez Warmię i Mazury przechodziły w piątkowy wieczór kolejne fale intensywnych opadów deszczu, na drodze krajowej nr 16 z Olsztyna do Ostródy doszło do trzech wypadków.
W środę rano doszło do śmiertelnego wypadku na linii kolejowej między Działdowem a Iłowem. Ruch pociągów na trasie z Warszawy do Gdańska został wstrzymany na około dwie godziny.
Chwilowa poprawa pogody przełożyła się w weekend na niebezpieczne zdarzenia na drogach Warmii i Mazur.
Dwójka półtorarocznych bliźniaków, w które w sobotę wjechał kierowca forda mustanga, walczy o życie. Żeby ratować maluchy, Centrum Krwiodawstwa zorganizowało zbiórkę krwi.
Prokuratura zajęła się wypadkiem, do którego doszło w weekend w Szczytnie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca mustanga nie zapanował nad pojazdem i wypadł na chodnik.
Do tragicznego zdarzenia doszło w pobliżu Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Ofiarą jest 61-letni mężczyzna.
Szybkość, alkohol, brawura, to mieszanka, w efekcie której doszło w Olsztynie do kolizji.
W rowie wylądował samochód ciężarowy. Prawdopodobnie jego kierowca, który jechał południową obwodnicą Olsztyna, się zagapił.
Im lepiej, tym gorzej? Choć o poranku pogoda była znakomita, to w Olsztynie doszło do bardzo groźnych zdarzeń.
Jak poinformowały służby drogowe, na drodze krajowej nr 63 w Węgorzewie zderzyły się cztery samochody osobowe.
Aż do dwóch zdarzeń doszło w piątek w ciągu dnia na krajowej "szesnastce". Niebezpiecznie było także na krajowej drodze nr 51.
Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na pół. Młody kierowca, który jechał w stronę Ostródy zginął na miejscu.
W poniedziałkowy poranek nie było bezpiecznie m.in. na południowej obwodnicy Olsztyna.
Policja w piątkowy poranek została poinformowana o samochodzie w rowie w miejscowości Giże koło Olecka.
Po kilkunastu dniach bez ofiar na drogach na Warmii i Mazurach policja dopisała do swoich statystyk kolejną. Śmiertelny i zupełnie niepotrzebny wypadek zdarzył się w gm. Biskupiec.
Na wniosek prokuratora i policjantów Sąd Rejonowy w Ostródzie zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące wobec 48-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i spowodował wypadek drogowy. Mężczyzna był też pod wpływem alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania.
Do potrącenia doszło po godz. 13 przy skrzyżowaniu al. Sikorskiego z Andersa w Olsztynie.
Policjanci wyjaśniają okoliczności niecodziennego zdarzenia drogowego. Kierującemu osobowym oplem przed auto wybiegł koń i doszło do zderzenia.
Dwie osoby zostały poszkodowane w wyniku zderzenia dwóch samochodów, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Kołobrzskiej w Olsztynie. Uderzenie było tak silne, że jeden z pojazdów uszkodził pobliski budynek i kiosk.
Kolejna poważna kolizja drogowa miała miejsce w sobotę późnym popołudniem na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Olsztynie. Powód był ten sam co zwykle.
W wypadkach na drogach regionu, od 31 października do 3 listopada, zginęła jedna osoba, a 16 zostało rannych.
Na wysokości miejscowości Mławka, mieszkanka Ciechanowa straciła panowanie nad pojazdem i wpadła do przydrożnego rowu. Śmierć na miejscu poniosła 87-letnia pasażerka pojazdu.
Doszło do niego na ul. Armii Krajowej, gdzie kierowca stracił panowanie nad samochodem, uderzył w barierki i zatrzymał się na przeciwległym pasie ruchu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.