- W wielu miejscach w Polsce mamy do czynienia z czymś na kształt mafii zrzutowej. Na wschodzie kraju grupy dzielą się strefami wpływów - mówi członek koalicji Niech Żyją!
- W naszej ocenie wykopany dół nie był pułapką zastawioną na dzikie zwierzęta, zdarzenie miało charakter przypadkowy - mówią leśnicy.
Łoś, który 26 kwietnia pojawił się na górnym parkingu Centrum Handlowego Ogrody w Elblągu, trafił już do lasu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.