Trzy lata temu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł po ataku nożownika w czasie 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W piątek w całej Polsce, także w Olsztynie, odbyły się uroczystości upamiętniające te tragiczne wydarzenia.
Poseł z Platformy Obywatelskiej z Olsztyna zaledwie na trzy godziny przed śmiercią Pawła Adamowicza, mówił, że trzyma za niego kciuki. I choć nie chciał komentować tragicznych wydarzeń z Gdańska, przyznał, że wszyscy przeżywają to, co się wydarzyło.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.