We wtorek z "Wyborczą" Czarna księga PiS - w miastach. W Gietrzwałdzie na Warmii widać, jak zwycięstwo "dobrej zmiany" w wyborach w 2015 r. skonfliktowało spokojną wieś.
Gminny Ośrodek Kultury w Gietrzwałdzie zaprasza na koncerty poezji śpiewanej.
Wojewoda będzie musiał wypłacić około 470 tys. zł odszkodowania. Tak orzekł Sąd Okręgowy w Olsztynie.
Wąskie grono wiedziało, że Erika Tyzak, Warmiaczka, która stara się o odszkodowanie za mienie utracone pod Gietrzwałdem po jej wyjeździe do Niemiec, to rodzina ks. Adalberta Wojciecha Zinka, uhonorowanego niedawno tytułem "Sprawiedliwy".
Nie widać końca politycznej przepychanki w Gietrzwałdzie. W czwartek wojewoda warmińsko-mazurski uchylił decyzję wójta, który odwołał dyrektorkę tamtejszej szkoły związaną z prawicą i PiS-em.
Związany z PiS, dyrektor domu kultury w Gietrzwałdzie, został odwołany ze stanowiska.
W ten nietypowy sposób zamierzają pracować radni podolsztyńskiego Gietrzwałdu. Wybiorą się oni w trasę pociągiem nazwanym ich miejscowością.
Kapituła Nagród "Newsweeka" im. Teresy Torańskiej wyłoniła finalistów V edycji konkursu. Wśród nominowanych publikacji znalazł się tekst z "Wyborczej Olsztyn".
W Gietrzwałdzie pozornie trwa zawieszenie broni. Skonfliktowana przez ostatnie miesiące społeczność stara się wrócić do normalnego życia. Nie jest to łatwe.
Jan Kasprowicz pokonał Wojciecha Samulowskiego. Zwycięzca, jak wynika ze wstępnych danych, uzyskał 56 proc. głosów.
W podolsztyńskim Gietrzwałdzie oburzenie. Tymczasowy wójt na odchodne mianował szefem ośrodka kultury człowieka bliskiego prawicy, którego spora grupa mieszkańców na tym stanowisku nie chce.
Największe poparcie otrzymali Wojciech Samulowski i Jan Kasprowicz i to oni spotkają się ze sobą w II turze wyborów.
W Gietrzwałdzie znów niepokój. Wszystko przez informacje, że kończący sprawowanie władzy w gminie komisarz chce przedłużyć umowę z kojarzonym z prawicą Jackiem Adamasem, obecnym dyrektorem Gminnego Ośrodka Kultury.
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w proteście zorganizowanym przed kuratorium oświaty w Olsztynie. Domagały się dymisji Bożeny Reszki, dyrektorki Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gietrzwałdzie.
Pięciu kandydatów chce kandydować na wójta gminy. Mieszkańcy się spodziewali także szóstego, z PiS-u.
Nigdy nie spotkało mnie takie upokorzenie, nigdy nikt tak nie okazywał mi braku szacunku, nie pluł w twarz - mówi o sytuacji w tamtejszej podstawówce jedna z nauczycielek. 80 proc. rodziców uczniów chce odwołania dyrektorki szkoły. Ona sama odejść nie zamierza.
Policjanci, którzy od poniedziałku pracują nad ustaleniem sprawcy śmiertelnego potrącenia pod Gietrzwałdem, są bliscy wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Trop funkcjonariuszy doprowadził aż na Pomorze.
Do czasu przedterminowych wyborów w tej podolsztyńskiej gminie, kierować nią będzie Radosław Nojman.
W ostatnią niedzielę mieszkańcy Gietrzwałdu odwołali Marcina Sieczkowskiego ze stanowiska wójta. Emocje w gminie wciąż jednak nie gasną.
Mieszkańcy podolsztyńskiej gminy, miażdżącą większością głosów, odwołali w niedzielnym referendum wójta. Mieli dość reform forsowanych przez jego polityczne zaplecze. Nowego poznamy prawdopodobnie w wakacje. Oto podsumowanie tego, co się wydarzyło i nowe w tej sprawie.
Gietrzwałd żegna stary układ, który rządził gminą od 2014 roku. Dotychczasowego wójta mieszkańcy w niedzielnym referendum odwołali miażdżącą większością głosów.
Komisarz wyborczy ogłosił termin referendum dotyczącego odwołania wójta Gietrzwałdu. Odbędzie się ono 23 kwietnia.
W gminie niektórzy przestali sobie mówić "Dzień dobry". A w samochodzie pełnomocnika komitetu, który wójta z prokuratorskimi zrzutami chce wyrzucić ze stanowiska, ktoś pociął opony.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.