Zmiana lokalizacji to efekt remontu mostu obrotowego na kanale w Giżycku.
Żeglarska stolica Polski coraz głośniej mówi o kryzysie i z rozrzewnieniem wspomina czasy pandemii. W Giżycku przedsiębiorcy uważają, że najlepsze sezony już za nimi.
Około dwóch lat ma potrwać budowa przestrzeni rekreacyjno-portowych nad brzegiem jeziora w Rucianem-Nidzie.
Policja potwierdziła, że to 69-letni mąż jednej z ofiar niedzielnej nawałnicy. Małżeństwo w niedzielę, krótko przed załamaniem się pogody na Mazurach, wyruszyło na rejs po Niegocinie.
Po niedzielnej nawałnicy służby informowały o śmierci 74-letniego żeglarza, który wypadł z żaglówki i utonął w jeziorze Niegocin. W poniedziałek 29 lipca z tego samego jeziora wyłowiono kolejne ciało.
Śmiertelny wypadek w Niedźwiedzim Roku pokazał, jak groźne bywają skrzyżowania linii energetycznych ze szlakami wodnymi.
Maszt jachtu, którym płynęła trzyosobowa rodzina zaczepił o linię energetyczną. Sternik został porażony prądem i wpadł do wody. Ranny został także mężczyzna, który pośpieszył mu na pomoc.
Trwa znakowanie szlaków żeglugowych w systemie Wielkich Jezior Mazurskich. Wody Polskie podały już termin zakończenia prac.
Niemieckie grupy turystów jeszcze za komuny przyjeżdżały do Giżycka, żeby na własne oczy zobaczyć ten jacht. I wcale nie ze względu na dzieło Romana Polańskiego.
Rozpoczął się najdłuższy wakacyjny festiwal filmowy w Polsce "BNP Paribas Kino Letnie Sopot - Zakopane", z przystankiem na Mazurach.
Takie interwencje musieli podjąć w ostatnich dniach warmińsko-mazurscy policjanci.
Sąd nie zgodził się na zatrzymanie w areszcie mężczyzny, przez którego dwóch żeglarzy zostało odwiezionych do szpitala po zranieniu nożem.
Do Krainy Wielkich Jezior Mazurskich zjechali turyści. Powody są dwa: majówka i tradycyjne otwarcie sezonu żeglarskiego.
- Wiele osób z naszych terenów obawia się, że po przekopaniu kanału pobliskie jeziora zostaną zdegradowane - słyszymy na Mazurach.
W swoim wyczynie ostródzianka nie doszukiwała się romantyzmu, widziała w nim dobrze wykonane zadanie, które jej zlecono.
Podczas majówki policjanci zatrzymali pierwszych w tym sezonie nietrzeźwych sterników. Jeden pochodził z Warszawy, drugi z Łodzi.
Jeśli ktoś chce spędzić długi weekend na Mazurach, nie będzie miał z tym specjalnego problemu. Przyroda może jednak mocno ucierpieć, bo szamba z jachtu nie wszędzie się pozbędziemy.
- Nie wiem, jakie plany co do terenu nad j. Szymoneckim ma pan Obajtek. Liczę jednak, że nie będą się one wiązać z utratą sporego kawałka linii brzegowej, z którego mogliby korzystać mieszkańcy czy turyści - mówi burmistrz Rynu na Mazurach.
Po potwierdzeniu, że pieniądze zostały wysłane, kontakt ze sprzedającym się urwał. Sprawę bada elbląska policja.
Wrześniowa pogoda na Warmii i Mazurach wciąż sprzyja żeglowaniu, a ponadto pozwala na odpoczynek bez tłumów turystów.
44-letni mężczyzna z Podlasia, który wypoczywał z rodziną na Mazurach, utonął w jeziorze Jagodne Wielkie. To pierwszy przypadek w powiecie giżyckim w czasie tych wakacji.
Większość Polaków z powodu epidemii koronawirusa zrezygnowała z zagranicznych wyjazdów, więc Warmia i Mazury przeżywają rekordowe oblężenie. Rekordowa jest też niestety ilość ścieków z jachtów spuszczanych do jeziora.
W Mikołajkach na Mazurach przed najpopularniejszymi lokalami wyborczymi będą wystawione ławki oraz butelki z wodą. - Przygotowujemy się, że przyjdzie głosować co najmniej kilkuset turystów z całego kraju - zapowiadają miejscowi urzędnicy.
Wakacje 2020. Polacy wybiorą w tym roku kameralne wakacje w Polsce. Jak na ten najazd szykuje się Warmia i Mazury? I za ile można w tym roku tutaj wypocząć? Oto kilka propozycji.
Właściciel tzw. platform bezpieczeństwa zapowiedział, że w najbliższym czasie zostanie ograniczona ich funkcjonalność. Ma to związek z konfliktem z Wodami Polskimi, które domagają się usunięcia obiektów pływających.
Czy pod przykrywką platform ratowniczych szykuje się inwazja agencji reklamowych? Niektórzy są o tym przekonani. Do sporu włączyły się też Wody Polskie.
Majówka z koronawirusem na Mazurach. Jedni się cieszą, bo dzięki przyjezdnym zarobią w kryzysie, inni martwią, że długi weekend z turystami to zagrożenie.
Dla ludzi, którzy dbają o bezpieczeństwo na mazurskich jeziorach, tragiczny wypadek znanego producenta filmowego stał się okazją, by jeszcze raz przypomnieć o podstawowych zasadach na wodzie. Warto to robić - jak podkreślają - bo statystyki są fatalne.
Pojawienie się reklam w lipcu spotkało się ze zdecydowaną reakcją mieszkańców Mazur i turystów. Jak przyjęli ich nową wersję?
Trzeba przyznać, że Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zadbał o to, by goście Olsztyn Green Festivalu mieli moc wrażeń, a główną rolę odegra woda.
Otwarty został dla samochodów przejazd popularną trasą z Rucianego-Nidy nad Jezioro Bełdany. Droga była zamknięta w związku z trwającą przebudową obleganej przez żeglarzy śluzy Guzianka II. Nowy łącznik między jeziorami to pierwsza tego rodzaju konstrukcja na Mazurach od przeszło 100 lat.
Wśród żeglarzy rozchodzi się informacja o nietypowej akcji ratowników Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trzeba było ratować człowieka, który nie był w stanie opuścić jachtu, bo utknął w oknie.
To nie turyści, to szarańcza - brzmiał jeden z pierwszych komentarzy do naszego niedawnego tekstu o początku sezonu na Mazurach. A początek przyniósł stare problemy i dyskusję o tym, jakie zwyczaje panują wśród turystów.
Wśród żeglarzy, którzy od kilku dni oblegają mazurskie jeziora, rozeszła się informacja, że nie można już cumować przy wyspach na Szlaku Wielkich Jezior. Problem w tym, że zakaz istnieje od dawna. Tymczasem niektórzy nie tylko się na wyspach załatwiają, ale nawet zakładają ogródki warzywne, by mieć świeży prowiant.
Zostaną zamontowane w trzech różnych miejscach nad olsztyńskimi jeziorami i będą informować o zbliżającym się załamaniu pogody. Koszt inwestycji to blisko 2,675 mln zł.
Urzędnicy zapowiedzieli, że od 1 lutego aż do końca lipca zamknięty będzie przejazd popularną trasą z Rucianego-Nidy nad jezioro Bełdany. Ma to związek z budową śluzy Guzianka II.
Stowarzyszenie Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 otrzyma kolejne pieniądze na rozwój szlaków wodnych na Warmii i Mazurach.
Na terenie Olsztyna dochodziło w ostatnim czasie do wielu kradzieży łodzi oraz sprzętu motorowodnego. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o te przestępstwa.
Całą serię interwencji wobec nietrzeźwych sterników odnotowała na jeziorach policja na Mazurach. Ukaranymi są głównie przyjezdni.
Delphię Yachts, produkującą w Olecku luksusowe łodzie znane w całej Europie, przejmie francuski gigant w branży. Dla niektórych to zaskoczenie, bo rodzinna firma radziła sobie ostatnio znakomicie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
